Powiększanie biustu własnym tłuszczem - IMESO
Powiększanie biustu własnym tłuszczem

Powiększanie biustu własnym tłuszczem

Lipofilling to zabieg chirurgiczny, który polega na powiększeniu piersi poprzez wykorzystanie własnej tkanki tłuszczowej. To podwójna korzyść – zwiększa się rozmiar piersi, a traci tkankę tłuszczową w miejscu, gdzie jest jej zbyt dużo.


Powiększenie biustu własnym tłuszczem, czyli lipofilling to doskonała alternatywa dla powiększania piersi z wykorzystaniem sztucznych implantów. Wykorzystanie własnego tłuszczu jest bowiem o wiele bezpieczniejsze i mniej inwazyjne dla organizmu. W lipofilling`u wykorzystuje się materiał naturalny, tak więc ryzyko pojawienia się reakcji alergicznych jest prawie całkowicie wyeliminowane. Dzięki tej metodzie można powiększyć piersi o jeden rozmiar. Poza tym, lipofilling oznacza, że tkanka tłuszczowa zostanie odessana z miejsc, gdzie nagromadziło jej się zbyt dużo – jest to niewątpliwie dodatkowa i zarazem ogromna korzyść z wykonania takiego zabiegu.

 

Jak wygląda zabieg?

Pierwszy etap lipofillingu to oczywiście odessanie tłuszczu, czyli liposukcja. Pacjentce podawane jest znieczulenie ogólne, a następnie w tkankę tłuszczową wstrzykiwany jest odpowiedni roztwór adrenaliny, soli fizjologicznej i lidokainy. Taki roztwór skutecznie zmiękcza tłuszcz, a następnie sprawia, że naczynia krwionośne obkurczają się. Kolejny etap to wykonanie na skórze nacięć, przez które później odsysany jest tłuszcz. Tak pobrana tkanka tłuszczowa przygotowywana jest do wykorzystania przy powiększeniu biustu.

 

Aby odseparować wodę i obumarłe komórki od pełnowartościowych komórek tłuszczowych i komórek macierzystych, pobrana wcześniej tkanka zostaje odwirowana. Obecność żywych komórek macierzystych w tkance tłuszczowej przeznaczonej do przeszczepu jest bardzo ważna, ponieważ dzięki nim tkanka zregeneruje się o wiele szybciej przy zachowaniu właściwego stanu skóry.

 

Ostatnim etapem lipofillingu jest właściwy przeszczep tłuszczu do piersi. Do wprowadzenia tłuszczu pod skórę piersi wykorzystuje się specjalne, bardzo cienkie kaniule. Cieniutkie pasma wstrzykuje się precyzyjnie pomiędzy skórę a gruczoł piersiowy i wokół piersi. Zabieg lipofillingu realizowany jest w ciągu jednego dnia.

 

Jakich efektów można się spodziewać po zabiegu?

Głównym efektem jest oczywiście powiększenie piersi. Ponadto widoczne jest też wyraźne ich ujędrnienie. Bardzo ważne jest to, że efekt lipofillingu jest bardzo naturalny, co zdecydowanie przemawia na korzyść tej metody. Zabieg pozwala świetnie wymodelować piersi, co przydatne jest zwłaszcza u pacjentek, u których ta asymetria była bardzo widoczna. Efektem lipofillingu jest też oczywiście wyszczuplenie tych partii ciała, z których został pobrany tłuszcz do przeszczepu. Około 25% tkanki przeszczepionej do piersi jest z biegiem czasu wchłaniane przez organizm. Reszta pozostaje na miejscu. Warto jednak zabieg powtórzyć mniej więcej po pół roku.

 

Czy lipofilling ma jakieś wady?

Zabieg wiąże się z ryzykiem powikłań, jednak nie są one bardzo poważne. Po zabiegu mogą pojawić się trudniej gojące rany, albo drobne krwiaki. Niekiedy może też dojść do pojawienia się infekcji. Ważny jest wybór dobrego lekarza, który taki zabieg wykona profesjonalnie oraz odpowiedniej rekonwalescencji, która trwa najczęściej od czterech do ośmiu tygodni.

 

Przeciwwskazania do zabiegu

Lipofilling jest zabiegiem chirurgicznym, tak więc poważnym. Pojawia się zatem sporo przeciwwskazań do zabiegu. Wśród głównych wskazać należy przede wszystkim:

 

  • duszności,
  • cukrzycę,
  • zaburzenia krzepliwości krwi,
  • problemy kardiologiczne,
  • niedoczynność tarczycy,
  • ropne infekcje skóry,
  • wirusowe zapalenie wątroby.

 

Przed zabiegiem niezbędny jest bardzo szczegółowy wywiad medyczny, który wszelkie przeciwwskazania wykluczy. Lekarzowi należy powiedzieć o wszelkich ewentualnych problemach zdrowotnych.

 

Źródło: iMeso.pl

Zobacz produkty

Maty przeciwodmrożeniowe ZLipo fleece 2880mm x 3450 mm

Komentarze

5/5
U mnie problem polega na tym,że mam niesymetryczne piersi, a po ciąży i karmieniu wygląda to jeszcze gorzej. Myślę,że tez zabieg pomógłby mi pozbyć się niedoskonałości. Potrzebuję się tylko zebrać na odwagę bo to jednak operacja.
Liliana
5/5
Zawsze miałam kompleks z powodu małego biustu, i zastanawiałam się nad powiększeniem, jednak wydaje się to bolesne i kosztowne..

dodaj komentarz

Ocena

Najnowsze filmy

Najnowsze artykuły