Medycyna estetyczna w walce o piękne plecy
Na szczęście medycyna estetyczna znajduje sposoby również na poprawę wyglądu pleców. Powinny być one odpowiednio kształtne, jędrne, z zarysowanymi mięśniami, a nie nawisami tłuszczu po bokach. U kobiet wyjątkowo brzydko wyglądają szczególnie wałeczki tłuszczu, które pojawiają się nad lub pod zapięciem biustonosza. Takie niedoskonałości widać nawet pod ubraniem. Jednak to nie jedyne problemy pleców, z którymi boryka się wiele osób, także mężczyźni. Na plecach lubi pojawiać się także cellulit, zwłaszcza w ich dolnej partii, a także krosty, plamy oraz mało estetyczne wyrostki w postaci włókniaków czy brodawek. Jak sobie z nimi radzić? Lekarze specjaliści i kosmetolodzy zalecają wiele zabiegów, aby uzyskać gładkie i pięknie zarysowane plecy.
Jednolity koloryt to podstawa
Kiedy zakrywamy plecy pod swetrami zimą, nie myślimy o tym, co się właściwie z nimi dzieje. Tymczasem ich ekspozycja na słońce w lecie, powoduje, że skóra staje się sucha, pojawiają się na niej przebarwienia i zaskórniki. Najlepszym wyjściem w takiej sytuacji jest kuracja złuszczająca, która pomoże nam się pozbyć plam, krostek i wągrów. Odblokuje pory oraz wygładzi wyraźnie skórę na plecach. Polecanym zabiegiem, który pozwala uzyskać takie rezultaty jest peeling medyczny. Najlepiej w przypadku pleców z niedoskonałościami sprawdzi się mocno złuszczający preparat – kwas glikolowy, salicylowy albo TCA. Dokładnie oczyszczą skórę oraz skutecznie ją rozjaśnią. Po zabiegu skóra może być zaczerwieniona, a po około 2-3 dniach nastąpi jej złuszczanie. Oczekiwane efekty nie pojawią się jednak od razu, choć na pewno skóra na plecach będzie gładsza i delikatniejsza w dotyku. Najlepszych rezultatów można oczekiwać po 3-6 zabiegach, wykonywanych w zależności od stanu skóry.
Gładkie plecy bez niedoskonałości
Na skórze pleców mogą także pojawiać się brzydkie wyrostki – włókniaki, brodawki, zmiany łojotokowe. Nie tylko sprawiają, że wstydzimy się pokazywania pleców, ale też przeszkadzają nam na co dzień. Pod palcami wyczuwamy zgrubienia lub miękkie nawisy, których chcemy się pozbyć. W takim przypadku najlepiej wybrać się do kliniki medycyny estetycznej, gdzie lekarz poradzi nam najlepszy zabieg. Co ciekawe, wiele osób zmaga się z problemem niedoskonałości skóry na plecach, ale rzadko kiedy pacjenci decydują się coś z nim zrobić. Tymczasem zlikwidowanie wyrostków trwa zaledwie parę chwil. Jednym z zabiegów, który się do tego przyczyni jest elektrokoagulacja. Polega na wykorzystaniu prądu zmiennego o dużej częstotliwości. Za pomocą łuku elektrycznego ścinane jest białko, więc dochodzi do usunięcia niedoskonałości. W większości przypadków zabieg jest całkowicie bezbolesny. Już w kilka tygodni rana się goi i nie ma śladu po wyrostkach.
Odpowiednie, smukłe kształty
Na plecach lubi się gromadzić również nadmiar tłuszczu i powstaje na nich cellulit. Na bokach pojawiają się nawet tłuszczowe nawisy, których nie sposób ukryć pod ubraniem, a latem są prawdziwą zmorą. W takich przypadkach najlepszą metodą ich usunięcia jest kriolipoliza albo fala uderzeniowa. Najlepiej zaś zastosować te zabiegi w duecie. Dzięki nim szybko i skutecznie pozbędziesz się nadmiaru tkanki tłuszczowej z pleców, usuniesz zgromadzony na nich cellulit oraz zredukujesz znacznie nawisy. Terapia zakłada zastosowanie jednego zabiegu kriolipolizy oraz kilku serii fali uderzeniowej. W jej wyniku komórki tłuszczowe zostaną najpierw zamrożone, a następnie energia z fal uderzeniowych zniszczy dalszą strukturę tkanki tłuszczowej. Zabiegi również usprawniają procesy metaboliczne, dzięki którym martwe komórki tłuszczowe mogą zostać w naturalny sposób usunięte z organizmu. My zyskujemy zaś piękne plecy, na których skóra jest jędrna i równomiernie napięta.
Komentarze