Innowacja lat 50. XX wieku – obrazowanie USG
Choć dla wielu może się wydawać, że USG to stosunkowo nowa metoda, jej początki sięgają głębiej, niż mogłoby się wydawać. W 1956 roku, w Szkocji, doktor Ian Donald – uznawany za ojca ultrasonografii klinicznej – po raz pierwszy zastosował USG do diagnostyki ginekologicznej. Opierając się na technologii znanej z sonarów wojskowych, stworzył zupełnie nowe narzędzie dla medycyny.
Dziś obrazowanie ultradźwiękowe jest powszechnie wykorzystywane w każdej dziedzinie medycyny – od kardiologii, przez reumatologię, aż po ortopedię. Jednak dopiero w ostatnich latach widzimy rosnące zainteresowanie tą technologią również w medycynie estetycznej, gdzie spełnia nie tylko funkcje diagnostyczne, ale także staje się częścią procedur terapeutycznych. Urządzenia takie jak SonoMe czy SonidoSmartPro, stworzone specjalnie z myślą o praktyce estetycznej, pokazują, jak bardzo ultrasonografia może być dostępna – nie tylko dla lekarzy, ale też dla doświadczonych terapeutów.